Wywiad z Maciejem Dymerskim

Witam Cię Maćku.

Witam

Jak wygląda samopoczucie przed turniejem?

Bardzo dobrze.Nie mogę się doczekać kiedy zagram razem z drużyną.Pożera mnie lekki stres,ale myślę,że dam radę.

Jak wyglądają wasze przygotowania?

Przygotowujemy się bardzo intensywnie.Staramy się grać nowym składem,złapać rytm gry oraz swobodę na parkiecie.Musimy się dostosować do nowego bramkarza oraz wielkości boiska z czym jest nam bardzo ciężko,ale nie z takimi rzeczami walczyliśmy.

Jakie cele zakładacie sobie na ten turniej?

Przede wszystkim chcemy wygrać i pokazać innym drużynom, że coś potrafimy.Liczy się też zabawa i przyjemność z gry,która jak dla mnie jest najważniejsza w piłce.

Co jest najmocniejszym,a co najsłabszym ogniwem w waszej drużynie?

Myślę,że najsłabszym ogniwem mogą być nowi zawodnicy, którzy nie grali z nami wcześniej w grach o wyższą stawkę i trema może przejąć nad nimi kontrolę.Natomiast najmocniejszym ogniwem może się oczywiście okazać nasz główny bramkarz Dawid Skibicki, który dysponuje świetnymi umiejętnościami bramkarskimi. O grę ofensywną się nie boję,ale za to o nasze panowanie nad piłką,które potrafi nas zgubić i zdekoncentrować.

Kto twoim zdaniem jest faworytem do sięgnięcia po tytuł w świątecznym turnieju piłki halowej?

Oczywiste będzie to jeśli będę faworyzował swoją drużynę,ale nie chce się spieszyć z opinią,gdyż będzie to nasz pierwszy mecz na hali w Dąbrównie.

Jesteście bardzo młodą drużyną,wasza średnia wieku jest najmniejsza w każdym z rozgrywanych turniejów.Czy próbujecie się czasami usprawiedliwiać wiekiem i czy czujecie,że z każdym meczem zyskujecie na nowych doświadczeniach?

Tak,próbujemy czasami się usprawiedliwić niską średnią wieku,ale nie wszyscy.Brak nam doświadczenia i odwagi,by zagrać ostro z starszymi od nas.Każdy mecz  daję nam wiele do przemyślenia,a jak i z wiekiem tak i z rozegranymi meczami będziemy zyskiwać więcej swobody i odwagi do gry.

Co jest największym problemem w waszej drużynie?

Jest dużo problemów w naszej drużynie,ale jeżeli miałbym wytypować jeden to moim zdaniem jest to spokój na boisku,gdyż większość z nas  gdy tylko dostanie piłkę chcę jak najszybciej ją oddać.Panikuje po czym dochodzi do chaosu,a po kilku stratach zaraz traci się chęć do gry,bo nikt od nas z drużyny nie będzie chciał być obciążeniem dla reszty zespołu.

Słyszałem,że wasza drużyna została podzielona na pół,kto jest lepszy i czego życzysz kolegom z przeciwnej drużyny?

Ciężko jest ocenić kto jest lepszy,gdyż drużyny zostały odpowiednio zbalansowane do tego,aby poziom obu drużyn był na równi.Życzę pierwszej drużynie jak najlepszych wyników podczas turnieju oraz przede wszystkim miłej zabawy.Mam nadzieję,że będziemy mieli okazję się zmierzyć.Najlepiej w finale.

Dziękuję Ci za poświęcony czas.Wesołych Świąt i powodzenia!

Dziękuję również i nawzajem.